Forum

24-11-2012

Anonim 2

No właśnie !
Gdybyś napisała konkretnie jakie masz tatrzańskie osiągnięcia w tym sukcesywnym zwalczaniu swej słabości, to może bym nawet nie wspomniał o łagodnym w kształtach Ornaku.
Znam z autopsji przypadek, gdy turysta załamał się na skraju tej góry, zaraz po tym jak wyszedł z kosówki ponad Iwaniacką Prz. i horyzont znienacka mu się rozszerzył w trzech "przepaścistych" kierunkach.
Ten fragment grzbietem ponad Siwą Prz. to Siwe Turnie, wąska, ale dobrze urzeźbiona ścieżka, latem bezpieczna.
Spadek w kierunku Kościeliskiej/Pysznej, /lepiej stamtąd widoczny niż w kierunku Starej Roboty/, jest wręcz łagodny.
Miejscami drożyna wśród skałek może nieco przypominać trasę grzbietem Grzybowca w drodze na Giewont, /czerwony szlak/.
Pomyślności życzę.

24-11-2012

ol888enka

Dziękuję za odpowiedź :) z tego co piszesz wynika, że w letnim sezonie ten szlak nie należy do tych najtrudniejszych, a więc chyba warto spróbować. Zastanawia mnie jedynie ten wąski grzbiet za siwą przełęczą, jak bardzo przepaściste jest to miejsce.

Nie od Ornaku, czyli lepiej od Starorobociańskiej czarnym szlakiem pójść na początku? I dlaczego nie od Ornaku?

19-11-2012

Anonim 2

cd. reasumując:
Trasa porównywalna z tą na Starorobociański, długa i podobnie uciążliwa, bez nadzwyczaj trudnych miejsc. Trochę mozolniej niż przez Czerwone Wierchy.
Widoki znakomite.
Porównywano tą trasę z innymi we wcześniejszym temacie forum, ale zakonspirowano tam Błyszcza pod kryptonimem Bystra.
Warto na dobrej mapie rozeznać układ wiodących na Błyszcz i Bystrą szlaków turyst. Formalnie te dwa punkty łączy tylko wydeptana ścieżka grzbietem, bez znaków - około 200 m. Trzymając się znaków- znacznie dalej.

19-11-2012

Anonim 2

Dojście znalazłaś właściwe, najbliższe od polskiej strony.
Szlak zimą trudny i niebezpieczny poczynając od Siwej Przełęczy, także zejście z niej żlebem /czarny szlak/ do Dol. Starorobociańskiej przy dużych śniegach zagrożone lawinami.
Pomiędzy Siwą a Gaborową Przełęczą idzie się wąskim grzbietem mając po prawej stronie przepaść kotła pod Starorobociańskim, a po lewej Siwe Stawki i Dol. Pyszną.
Ponad Gaborową/Raczkową P. teren bardziej przyjazny, w rejonie wspomnianych Karbów idzie się pochyłościami mając po prawej Dol. Gab. będącą górnym piętrem Raczkowej - a po lewej Liliowe Turnie /doskonale widoczne wraz z Karbem i Bystrą znad Smreczyńskiego Stawu/.
Błyszcz to nie szczyt a jedynie północne ramię Bystrej, ścięte urwiskiem spadającym w Dol. Pyszną.
Od Siwej Przełęczy lęk wysokości będzie dawał znak o sobie !!! Oby nie od Ornaku !

Czerwonym szlakiem można przejść przez Błyszcz aż do Pyszniańskiej Przełęczy.

18-11-2012

ol888enka

Witam serdecznie,
W naszym kochanym serwisie nie udało mi się znaleźć żadnej wzmianki na temat szlaku na Błyszcz, a wyjątkowo mnie zainteresował ten szczyt. Interesuje mnie wejście od strony polskiej, ja je widzę mniej więcej tak: Ornak -> Siwa Przełęcz -> Liliowy Karb -> Bystry Karb -> Błyszcz
Będę wdzięczna za każdą opinię osób, które tą trasą wędrowały, ciekawi mnie przede wszystkim poziom trudności, czy są tam miejsca niebezpieczne albo wyjątkowo problematyczne (dodam, że jestem osobą z lękiem wysokości i przestrzeni, które sukcesywnie zwalczam w Tatrach). I oczywiście co sądzicie na temat widoków z tej trasy?