Forum
Dyskusja na temat
29-10-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Oj tak, Tatry zimą są nie do pobicia, chociaż jesienne też zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Od pewnego czasu robię coraz więcej czarno-białych gór, są takie surowe, minimalistyczne, a kontrastowo urzekające.
Mhm, niech śnieg pada, to rakom będzie się mniej boleśnie chodziło, no i amortyzacja dla nóg jeszcze lepsza :)
https://www.youtube.com/channel/UCKDJp8011soFq78Dbp5JxGQ/videos - moje filmy z Tatr, z ostatniego pobytu prawie 20 minut jest więc polecam.
Mam nadzieję że w takim razie, Reniu i reszto bywająca w Tatrach weekendowo - będziemy się tam częściej widywać :) Planuję wyprowadzkę dopiero w wakacje, ale ten termin się niechybnie zbliża.
29-10-2014
renia (remagasz@wp.pl)
Jacek, zawsze mówię że piękniejsze od Tatr są tylko Tatry zimą :) widoki rewelacyjne, szczególnie piękne są zdjęcia czarno-białe, zawsze z elementem tajemniczości, śniegu trochę napadało, dobrze by było żeby już nie wystawały skały bo raki tego bardzo nie lubią, nie wiedziałam że planujesz przeprowadzkę do Małopolski, my od czasu otwarcia autostrady zawsze jeździmy przez Kraków, w takim razie do zobaczenia :)
28-10-2014
małgośka
Dzięki za zdjęcia - są piękne! Tylko takie obrazki pozwalają jakoś przetrwać do urlopu... Proszę o jeszcze - może z następnych górskich weekendów?
Pozdrawiam M
28-10-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Reniu - śniegu już co nieco zastałem, co trochę na zdjęciach będzie widać. Nono długie wypady ale z nocą we własnym łóżku, może z Krakowa też zacznę tak za jakiś czas robić, gdy już się przeniosę.
Wacławie - serce rośnie! Podzielam Twe zdanie, że w kroniki TOPR warto się wczytywać. Niestety często są gorzką relacją z ludzkiego braku wyobraźni.
Podsumowując wyjazd - wykonałem trochę ponad program -> poza Kasprowym Wierchem, Świnicką Przełęczą, Czerwonymi Wierchami, udało mi się też przejść Suche Czuby i...wejść na Kościelec! Pogoda była na tyle sprzyjająca i czasowo tak dobrze stałem, że na Karbie zdecydowałem się podjąć próbę. Skorzystałem oczywiście z kijków i raków, bez których albo by się nie udało, albo było by to bardzo niebezpieczne.
Zapraszam do galerii, lada chwila powinna już na forum się pojawić.
Pozdrawiam serdecznie Przyjaciół z forum, oby do zobaczenia jak najszybciej :)
25-10-2014
Wacław
Chciałbym poczynić uwagę - jaki ten mój Przyjaciel Jacek rozsądny, o czym świadczy jego wcześniejszy wpis zawierający dwie aktualizacje !!!
M. in. poinformował, że rezygnuje z Wysokich z powodu nieprzychylnej pogody i zaśnieżenia. Rozwaga + doświadczenie.
Tymczasem dzień przed Jego wyjazdem TOPR interweniował pod Przełęczą Zawrat, gdzie na zalodzonym szlaku pod wieczór utknęło dwóch turystów. /Bali się ruszyć, znam to uczucie/.
Przed północą doprowadzono ich do schroniska w Piątce.
Pikanterii dodaje fakt, że wyszło ich trzech i ten najbardziej "doświadczony" pomknął przodem zostawiając kolegów w trudnym miejscu. II raz chyba z nim nie wyjdą?!
Jeden ze sprowadzonych był w Tatrach po raz pierwszy w życiu.
Zachęcam Wszystkich do wczytywania się w kroniki TOPR i wyciągania stosownych wniosków. www.topr.pl
Co tydzień nowa a wszystkie pouczające, szkoda, że nazbyt często też tragiczne.
Życzę Jacku dobrego weekendu.
23-10-2014
renia (remagasz@wp.pl)
tego, że wyjazd naładuje Ci akumulatory jestem akurat pewna, jak mogłoby być inaczej :) nie wiem jak u Ciebie wygląda droga powrotna, mówiłeś, że jeździsz busami, więc pewnie poniedziałek będzie ciężki w pracy, my ostatnie dwa lata wyjeżdżamy o 3 w nocy z Tarnowa, wracamy około 20 więc spokojnie rano mogę wstać do pracy wypoczęta, mam już kilka pomysłów na zimę, bardzo mnie cieszą opady śniegu, dobrze gdyby temperatura była już ujemna żeby zmroziła śnieg ale chyba na to jeszcze za wcześnie, w każdym razie raki już czekają w gotowości, jeszcze raz życzę udanego wyjazdu i dzięki za miłe słowa, powoli zdrowieję :)
23-10-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Reniu - kuruj się, wracaj szybko do zdrowia! Dzięki, ciekawe na ile ten spontan mnie wykończy fizycznie (powrót prosto do pracy), a naładuje psychicznie :) Zapowiada się rzeczywiście ładnie. Ale, mam nadzieję że w zimę połazimy gdzieś razem. Trzymaj się!
23-10-2014
renia (remagasz@wp.pl)
zazdroszczę :) miałam jechać po niedzieli na Słowację przed zamknięciem szlaków ale przyplątało mi się zapalenie oskrzeli i chyba nic z tego nie będzie, pogodę będziesz miał piękną, udanego wyjazdu !
23-10-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
DWIE AKTUALIZACJE:
- noclegi mam załatwione na noce: 24/25 i 25/26 października
- jako że jest mocno śniegowo i ma dalej padać, wybiorę się na Kasprowy Wierch i Czerwone Wierchy
22-10-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Witam serdecznie Forumowicze!
Spontanicznie (dziś) uznałem że jadę w Tatry na weekend 25-26 października, ktoś chce się dołączyć? Noclegi mam w kwaterze w Zakopanem na 2 noce (25-26 i 26-27) tuż pod krokwiami (czyli spacerem pół godziny do kolejki na Kasprowy). W pokoju mam jeszcze 1 wolne miejsce (ale gdyby było więcej chętnych to są jeszcze wolne pokoje), cena 35-40 zł / noc.
Chodzić chcę pełne 2 dni. Raki będę miał, czołówkę, kijki no i strój zimowy.
Jeśli będzie sucho, rozważam wybranie 2 z tych tras :
- Kuźnice ->Gąsienicowa -> Kozia Przełęcz -> 5tka -> Zawrat -> Gąsienicowa
- Kuźnice ->Gąsienicowa -> Granaty -> Buczynowe Turnie -> Krzyżne -> Gąsienicowa
- Kuźnice -> Gąsienicowa -> Kościelec i ew. dodatkowo Zawrat w 2 strony
Jeśli będzie śnieg, to planuję te trasy:
- Kuźnice -> Myślenickie Turnie -> Kasprowy Wierch -> i ew. Przełęcz Liliowe lub Świnicka Przełęcz -> Gąsienicowa
- Kuźnice -> Kondratowa -> granią całe Czerwone Wierchy i z powrotem
Znajomi z Krakowa będą w okolicy, ale dopiero w piątek się okaże, czy po naszej, czy słowackiej stronie. Szczegóły się domówi jakby co.
KONTAKT DO MNIE, PYTANIA kierujcie na jacek.balazs@gmail.com