Forum

10-09-2009

Daniel

Szedłem trzy dni temu. Szlak wiedzie normalnie, asfaltową drogą - tyle, że na początku trzeba przejść k. schroniska w dol. Roztoki, co nie zabiera więcej czasu, niż normalnie. Turystów niezbyt wielu, za to rozliczne koparki, samochody, smród i dym kładzionego asfaltu i niebywały hałas skutecznie dokuczają w przejściu. ;)

07-09-2009

molly

Mimo oficjalnych komunikatów (radiowych, na stronach internetowych, na tablicach ogłoszeń) oraz zakazów na samej drodze - niezmiennie walą nią pielgrzymki TiRów (turystów i rekreacyjnych jednorazowych przechodniów na linii PB - MO) - widziane rankiem w sobotę 05.09 ze Świstówki oraz niedzielnym porankiem na samej drodze... skoro inni mogą to ja mimo sentymentu do D5SP i zejścia Doliną Roztoki - zbyt zmęczona byłam by ponownie się tam wspiąć ;-)

30-08-2009

Dora

Komunikat na stronie tpn.pl informuje, że droga asfaltowa do MOka we wrześniu będzie zamknięta dla wszelkiego ruchu. Idąc od dołu czyli od Pal. Białcz, na I zakręcie szosy w prawo, przy mostku na Potoku Waksmundzkim, trzeba iść nadal prosto - leśną drogą wzdłuż Białki, by po ok. 30-40 min. dojść do schronu w Starej Roztoce. Spacerek tamtędy - przyjemniejszy niż upieranie się przy asfalcie.Stamtąd w górę - zielonym szlakiem do końca - proponują Przez Roztokę i D5SP dojście okrężne do MOka, jeśli by się ktoś uparł, że tam musi być. A z góry na dół, też tą samą drogą!!!??? Wypadałoby sprawdzić sobie czasy przejść, by nie wracać nocą. /Około 9-11 godz./ Pozdrawiam

28-08-2009

jan

Czy do schroniska stara roztoka można będze dojść drogą do morskiego oka we wrześniu

11-08-2009

Waclaw

Drogi Andrzeju. Aby nie powiększać bałaganu na tym forum, odpowiedź zamieszczam "w temacie" - >po słowackiej stronie<.

10-08-2009

Andrzej

Drogi Wacławie.
Czy mógłbyś podać więcej szczegółów o szlaku ze Smokowca na Łysą P. Ile godzin ? jaki i o której tam dojechałeś , jakie są opłaty i koszty ? Bardzo mnie interesuje taki szlak .
Z góry dziękuje i pozdrawiam

04-08-2009

Wacław

Informacje i zalecenia swoją drogą, a życie swoim torem. 95 % turystów pędzi rączo pod górę nie zbaczając do schroniska w S. Roztoce. 3 sierpnia /poniedziałek/ przy dobrej pogodzie, zejście z MO tą szosą przypominało pielgrzymkę. Wątpliwa przyjemność! 100 m. dalej na wschód, puściutka ścieżka piękną doliną Białki i Białej Wody. A wystarczyłoby tylko przejść przez potok w Łysej Polanie. Cały dzień szedłem ze Smokowca przez Polski Grzebień do Ł. Polany. Naliczyłem ok. 40 turystów, połowę stanowili Polacy, ale większość spotkałem dopiero w niższych strefach D. Białej Wody.

17-07-2009

Meegosh

Witam,
Byłem w Tatrach od 09.07. do 16.07.2009 wybrałem się nad Morskie Oko i zostaje mi tylko potwierdzić co widnieje na stronie TPN:
"(...) droga zostaje w terminie od 1 lipca do 21 sierpnia br. udostępniona dla wozów konnych i turystów pieszych wyłącznie z wózkami dziecięcymi. Pozostali piesi turyści dotrą drogą gospodarczą do schroniska w Starej Roztoce, skąd dalej szlakiem do Wodogrzmotów Mickiewicza, a następnie drogą asfaltową do Włosienicy i Morskiego Oka."

Jeszcze tylko dodam, że najrozsądniej jest dotrzeć do Palenicy Białczańskiej ok godziny 8:00, gdyż wszyscy "klapeczkowi" turyści krupówkowicze jeszcze smacznie śpią po trudnych spacerach ulicami Zakopanego.

16-07-2009

renia

do schroniska Roztoka musisz dojść drogą gospodarczą która zaczyna się 3 minuty od wejścia do TPN, od Wodogrzmotów normalnie szosą, jeśli o mnie chodzi wolałabym żeby już została taka trasa, odpadnie przynajmniej godzinna męczarnia asfaltem do Roztoki

03-07-2009

powell81

Czy w lipcu droga nad morskie oko bedzie udostępniona dla ruchu pieszego?