Forum
Dyskusja na temat
19-01-2011
kędzior (cantyousee@wp.pl)
Witam. Wlasnie mam tez kilka pytan dotyczacych sierpnia. Jak z ruchem w Tatrach Wysokich??? Chodzi mi o otoczenie Hali Gasiennicowej (koscielec,swinica,orla) no i okolice Doliny 5 Stawow oraz szlak na np. Przełęcz pod Chłopkiem. Urlop wypadł mi w tym roku tak w pierwszej polowie sierpnia i zastanawiam sie czy w ogole warto jechac w Tatry??? Do tej pory jezdzilem praktycznie pod koniec wrzesnia i nie narzekalem na tlok na szlakach a teraz nie wiem czego sie spodziewac?? No i druga kwestia-jak z noclegami w schroniskach??? Domyslam sie ze sa strasznie zawalone :( Z tego co wiem to w murowancu nie pozwalaja spac na "glebie"a chcial bym sie tam zatrzymac na pare dni.help!!! nie wiem co robic???
20-12-2009
Andrzej.
Witam
Niestety w sierpniu w T. jest najwięcej ludzi . Szczyt to okolice15. Można to przetrwać tak jak pisze Wacław . Na szlak wcześnie rano i unikać popularnych i łatwo dostępnych miejsc. Ja polecam wrzesień a dla koneserów październik i listopad . Tegoroczny pobyt w listopadzie super. Mało śniegu , znakomita pogoda i widoczność ( Trzy Korony widać z Kasprowego ) a w Murowańcu na śniadaniu dwie osoby !!!
28-11-2009
Rafal
Ja właśnie chciałem sie wybrać w przyszłym roku w wakacje w Tatry. Chciałem jechać na przełomie lipca/sierpnia, ale chyba przełożę na troche później, tj. w połowie sierpnia.
16-08-2009
Jamike
Wróciliśmy z narzeczoną wczoraj z Zakopanego z postanowieniem, że następnym razem pojedziemy we wrześniu. Masa ludzi. Niektórzy na siłę ciągną dzieci. Panie w klapkach na Giewoncie i w dolinie 5 Stawów to norma, ale i tak przebił to widok Pana ciągnącego wózek po kamiennym szlaku pod górę.
16-08-2009
Kris
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za info. Wyjazd jednak we wrześniu :')
11-08-2009
Turystka
Stanowczo odradzam wyjazd. To co przeżyłam w ostatni weekend to koszmar:( Wszędzie mnóstwo ludzi, jedynie na szlakach trudniej dostępnych luźniej. Brak miejsca na nocleg w schronisku (schronisko w Murowańcu do małych nie należy). W Zakopanem noclegu na jedną noc nie znajdziesz, bo nikt takim nie jest zainteresowany (mają Cię w głebokim poważaniu i szukają dalej chętnych na noclegi). To był mój pierwszy i zarazem ostatni wyjazd w Tatry w wakacje.
11-08-2009
Waclaw
Jak nie musisz Kris, to się wstrzymaj, jest tak nieciekawie, jak odnotowałeś w swym pierwszym poście a może jeszcze gorzej. Jeśli musisz, a nie lubisz ścisku, to unikaj drogi do Moka, Kościeliskiej, tym bardziej Gubałówki i Krupówek. Ratunek we wczesnym wyjściu w góry.
Ja przeszedłem ostatnio na inny, choć stary sposób jazdy do Z. i w T.
Z oddali dojeżdża do Z. cały szereg pociągów pospiesznych nad ranem. Poza dojazdem w nocy z piątku na sobotę i powrotem w niedzielny wieczów - prawie puste. Można "wypocząć" lepiej niż we własnym aucie /jeśli nie jesteś kierowcą/. Na nocną jazdę autem przecież się nie wybierzesz!?
Dzięki temu byłem z córką w T. polskich i słowackich na przełomie lipiec- sierpień, chodząc po szlakach przez 4 dni i zużyliśmy na ten cel 4 i 1/2 doby /tylko/, choć mieszkamy 400-500 km. od gór. Jazda własnym autem prze Polskę powoli zamienia się w uciążliwą sztampę ze względu na korki, liczne remonty dróg itp. Pozdrawiam.
07-08-2009
Kris
Bardzo dziękuje za wszystkie informacje :) Przy okazji spytam się jeszcze o drogę do Zakopanego. Czy w tygodniu zakopianka jest bardzo zakorkowana , czy jednak da się w miarę normalnie przejechać?
06-08-2009
Aneta (anula8@vp.pl)
Witaj.
Ja jadę w poniedziałek 10, podobno straszny tłok na szlakach... Nic to i tak będzie pięknie. pozdrawiam Aneta
06-08-2009
Frodo
Od kilku lat jeżdżę w drugiej połowie sierpnia w góry. Na górskich deptakach (Dolina chochołowska, Kościeliska, Droga do Morskiego Oka, do Hali Gąsienicowej) jest tłoczno, ale można tego uniknąć wychodząc wcześnie rano. Z reguły rozpoczynam drogę ok 7.00. Bardzo rzadko kogoś spotykam na szlaku, najczęściej są to górscy maniacy bez względu na wiek. Zdarzyło mi się wchodzić na Granaty z Panem po siedemdziesiątce, na szczycie byliśmy ok 11.00. Kolejka na Kasprowy zatłoczona i na prawdę czeka się ok 6 godzin, kolejkę wydłużają koniki proponujący miejsce w kolejce. Na Krupówkach tłok straszny. Wczesne wychodzenie z kwatery tez ma swoje plusy jak się nie ma osobnej łazienki. Kiedy się wstaje ok 6.00 nie ma kolejki do łazienki. Jeśli wychodzi się rano to oznacza to również że można wcześniej wrócić a tu znów nie ma kolejki do łazienki.
Lubię jeździć w sierpniu bo dni są długie i można zaplanować długa wędrówkę. Pozdrawiam i może nieświadomie spotkamy się na szlaku.
06-08-2009
Tatromaniak
Warto jechac na początku września gdy dzieci juz uczą się w szkole... Mniej ludzi i zazwyczaj ładna pogoda... W Tatry powoli wchodzi jesień. Te widoki !!!
Z tatrzańskim pozdrowieniem :)
06-08-2009
Kris
Witam
Mam pytanie odnośnie ruchu na szlakach i sytuacji w Zakopanem w sierpniu. Przyznam, że jeszcze w sierpniu nie byłem w Tatrach, a z tego co słyszałem i czytałem nie jest najciekawiej. Tłumy ludzi, kolejki na szlakach itd itp. Czy ktoś ma doświadczenia związane z Tatrami w sierpniu. Warto jechać, czy lepiej się wstrzymać?