Forum - Komentarze do szlaków
Grzbietem Czerwonych Wierchów (Tatry Polskie :: Tatry Zachodnie)
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | następna >
09-03-2015
ol888enka
Zbyszku! Myślę, że na początek nie jest to rozsądna trasa. Nie wiem jak u Ciebie z kondycją, ale jeśli nie chodziłeś po górach to mimo wszystko wysiłek może być za duży. Tym bardziej jeśli zaczniesz od Tomanowej. Zauważ, że po przejściu całych Cz.W. już sporo będzie w nogach a między Przełęczą pod Kopą a Kasprowym nie będzie gdzie zejść. Raczej polecałabym wybór samych Czerwonych albo odcinka między nimi a Kasprowym. Wtedy możesz zacząć w Kuźnicach i tam skończyć, czy schodząc, czy zjeżdżając kolejką.
08-03-2015
ZBYSZEK
Zadałem zbyt ogólne pytanie na temat pierwszego szlaku w Tatrach, więc teraz, po przeczytaniu nieco więcej zapytam o konkretny szlak.
Chciałbym przejść z Doliny Kościeliska (zielony) prze Dolinę Tomanową, Czerwone Wierchy do Kasprowego Wierchu i zejść, ewentualnie zjechać z Kasprowego. Czy to jest na początek rozsądna wycieczka i czy da się to zrobić od wczesnego rana do zmroku (załóżmy w 12 godzin)?
05-09-2013
Wacław
Tak się złożyło, że w tym roku byłem już na Czerwonych W. czterokrotnie, w tym dwa ostatnie razy 2 i 3 września po względnej poprawie pogody. Ani razu nie było to całościowe przejście całego pasma, a raczej warianty złączone z zawadzeniem np. o Kasprowy lub Giewont.
Można zauważyć, że w licznych miejscach trasy są podniszczone, rozdeptane, co ma związek ze względnie dużym ruchem turystycznym i nietrwałą strukturą glebowo-geologiczną. Wszystkich odcinków nie da się wyłożyć grubymi kamiennymi stopniami o co jest łatwiej w Wysokich. Zatem utrudnienia w przejściach i konieczność wzmożonej uwagi.
Z tego punktu widzenia bardziej "komfortowo" idzie się szlakami w dobrym stanie technicznym: Tomanową pod Ciemniak lub z Kondratowej na Prz. pod Kopą K. co może być wzięte pod uwagę przez osoby uczulone na takie niedogodności.
04-09-2013
ol888enka
Na temat tego szlaku można powiedzieć tylko jedno: CUDO. Absolutnie hipnotyzujące widoki, rozległe panoramy. Zapomina się o całym wysiłku włożonym w podejście na taką wysokość :) ale zgodzę się z jednym z przedmówców, nie jest to spacerowa ścieżka, co prawda na każdym ze szczytów mnóstwo przestrzeni i wygoda, ale jednak przełęcze między nimi są dość głębokie, dlatego schodząc trzeba uważać na nie do końca stabilne podłoże, a wchodząc - liczyć się z wysiłkiem nieporównywalnym ze spacerami dolinami. W każdym razie szlak jest bezpieczny i przepiękny!!!
23-08-2013
małgośka
Przeszliśmy z mężem szlak z Kasprowego do Ciemniaka. Szlak łatwy, piękny widokowo. Niestety na Krzesanicy zaczęło grzmieć i chmury zakryły widoki. Z Ciemniaka "schodziliśmy" już biegiem. Po drodze złapał nas deszcz z gradem i po zejściu byliśmy kompletnie przemoczeni. Wędrówka super ze względu na widoczki i pogodę - grad w górach to prawdziwa atrakcja...i boli jak ho, ho. Polecam szlak i pozdrawiam.
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | następna >