Forum - Komentarze do szlaków
Z Doliny Kościeliskiej do Smreczyńskiego Stawu (Tatry Polskie :: Tatry Zachodnie)
14-07-2014
ol888enka
Trasa dla każdego, łatwa i krótka, wiedzie nad jeden z najbardziej urokliwych stawów w Tatrach (jak dla mnie). Piękne jezioro, jeszcze piękniejsze góry nad nim i las - widok jak z bajki. Co prawda, ze względu na łatwość drogi zazwyczaj zbierają się nad nim tłumy turystów, więc trudno o całkowity relaks, ale i tak gorąco polecam odwiedzenie tego ślicznego miejsca :)
13-02-2012
dorota-w
a na marginesie ostatniego wpisu.
Zbliża się okres złej pogody w Polsce, więc i w Tatrach.
Około 15 II głęboki niż, śnieżyce i silne wiatry od północy.
To wszystko napędzi dużo niezdrowego powietrza do tatrzańskich dolin od strony Zakopanego.
Będzie to niedobry czas na wycieczki, nawet do tego pięknego stawu.
12-02-2012
dorota-w
do Gosiuli.
Kilka czynników na raz się zbiegło i niszczą lasy tatrzańskie, zwłaszcza świerki.
Główną przyczyną są chyba kwaśne deszcze - wynik cywilizacyjnej działalności człowieka.
Tak osłabiony drzewostan podatny jest na atak szkodników typu zwierzęcego, np. kornika drukarza i wielu innych.
Same dzięcioły takiej pladze nie dają rady.
Te miejsca widać z Ornaka, są to place o wyraźnie innej barwie niż otaczająca je zieleń. /coś około siwo-szaro-brunatnej/.
Podobnie wyglądają lasy w wielu rejonach pod Wołoszynem.
a propos: Zakopane, mające status uzdrowiska /za co się ściąga opłaty klimatyczne!/, ma jedną z najbardziej zanieczyszczonych atmosfer w Młopolsce.
29-07-2011
gosiula
Z roku na rok obserwuję w Tatrach coraz większe zniszczenia drzew przez ??? chorobę grzybową (???)
Nad Smreczyńskim Stawem byłam zszokowana!!!
Widok tak cudny na zdjęciu powyżej zmienił się w ogromnej mierze... Szkieletory drzew pokryte popielatymi grzybami objęły już większość (chyba?) drzew! To samo jest wszędzie!! Czy ktoś wie, co to jest?? I dlaczego nic z tym nikt nie robi???
Coraz smutniejszy widok...:(
17-07-2011
Majka
Wybrałam się będąc parę dni temu w Dolinie Kościeliskiej.Nie żałuję,po krótkim spacerze znalazłam się w przeuroczym spokojnym miejscu.To była rozgrzewka przed trudniejszymi szlakami.