Na Grzesia, Rakoń i Wołowiec z Doliny Chochołowskiej (Tatry Polskie :: Tatry Zachodnie)

25-09-2011

maksiu

po pierwsze ,gratulacje dla autora za profesjonalny,moim zdaniem,przewodnik
po drugie niesamowite jest to ,że ludziska,się męczą chodząc po górach :)
co do ww.szlaku, schodziłem 24.09.11 wejście coś wspaniałego, powrót szlakiem zielonym,mniej widokowe ,ale krótsze,zresztą nie lubię wracać tymi samymi szlakami,pozdrawiam

25-09-2011

vreitsh

3.09.2011 szedłem trasą Dolina Chochołowska-Grześ_Rakoń_Wołowiec.
Dziewczyno w białej podkoszulce, odezwij się.

22-09-2011

KrzysztoW

Byłem w tym roku na Wołowcu dwa razy. Przez Grzesia Rakoń a później zejście przez Wyżnią Dolinę Chochołowską za pierwszym razem. Drugim wejście zielonym szlakiem i dalej na Jarzębczy i na Jakubinę. Myślałem żeby zaliczyć też Rochacz Ostry ale i na niego przyjdzie czas. Widoki na całe Tatry Zachodnie cudowne. Szczególnie spodobała mi się Dolina Smutna. Pewnie jeszcze tam wrócę.

31-07-2011

krzysiek

A tak super poważnie... jeśli jest siła w nogach to trasa do zaliczenia ale jednak czasochłonna. Warto jednak cierpieć dla krajobrazu ;-)

31-07-2011

krzysiek

Z Wołowca to już raczej na Kończysty i ...schodzić do Doliny przez Trzydniowiański Wierch. Inaczej chyba czasu nie starczy .... a siły ? to zalezy na co kogo stać ;-)