Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum - Komentarze do szlaków

Dyskusja na temat szlaku

Orla Perć: Zawrat - Kozi Wierch (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

11-01-2013

Łukasz S

Wspaniały, wymagający szlak, ale nie dla wszystkich. Byłem świadkiem jak jedna turystka schodząc - z suwając się na pupie trzymając łańcuchy zrzuciła kamień o średnicy ok. 12-15cm, który dosłownie przeleciał kilkanaście cm obok głowy innej turystki i rozbił się na mniejsze tuż pod jej stopami. Dodam, że turystka która o mało nie dostała kamieniem była w połowie łańcucha, który w tym miejscu schodził prawie pionowo w dół, była ona obrócona prawidłowo przodem do skały tyłem do przepaści. Jak by dostała kamieniem to ... lepiej nawet o tym nie myśleć...

22-07-2011

tom

wspaniały ,piękny, trudny szlak pokonany w ciągu jednego dnia wymaga naprawdę dużej siły ,wytrzymałości fizycznej jak i odporności psychicznej( mi się to udało - ileż radości było na przełęczy krzyżne) największym mankamentem jest brak oznakowania i opisania szczytów

16-05-2011

Michał88

Orla Perć znakomity szlak. Większość dzieli ją sobie na fragmenty, ja rok temu postanowiłem sprawdzić czy da się to przejść za jednym podejściem zaczynając i kończąc w Zakopanem. Okazało się, że przy dobrej pogodzie nie ma z tym większego problemu. Na początku trochę nudna droga przez Boczań do Murowańca, potem mozolne podejście na Zawrat, ale wtedy zaczyna się najlepsze. Odcinek Zawrat-Kozi Wierch napewno najcięższy, ale równocześnie dający najwięcej satysfakcji. Dalej już łatwiej aczkolwiek ze Skrajnego do Krzyżnego też trzeba uważać. 2 dni później padła Mieguszowiecka przełęcz pod Chłopkiem. W tym roku Świnica, Kościelec i Rysy. Pozdrawiam wszystkich tatromaniaków.

12-08-2010

Ignac   (piotr_igi@o2.pl)

Wczoraj przeszliśmy z ziomkami całą Orlą od Kuźnic do Murowańca na Zawrat do Krzyżnego i potem znowu w dół do Murowańca i Kuźnic. Niezła jazda! Odcinek od Zawratu do Krzyżnego w 5.5 godziny :) i to z przerwami na Kozim i na Granatach... Samo wejście na Zawrat męczące a potem jeszcze szlakiem Orlej gdzie trzeba być cały czas skoncentrowanym żeby nie stracić życia :) na koniec długie mordercze zejście naprawdę daje wycisk. Ale emocje i satysfakcja niepowtarzalne, polecam bardzo troche bardziej wprawionym turystom, bo amatorzy lub ludzie z lękiem nie powinni tam sie pchać. Pozdrawiam!

10-08-2010

szczecin

2 tygtemu szdlem Orla i przy zejsciu z Kozich Czubow zaczal padac lekki deszczyk... odwrotu juz nie bylo za bardzo bo cofac sie 40 min gdy do szczytu niecale 10 chyba nie mialo sensu... to co dzieje sie w tym miejscu kiedy jest mokro sprawia bardzo niebezpieczne sytuacje... zycze wszystkim wybierajacym sie pogody, rozwagi i koncentracji w kazej sekundzie wedrowki