Forum - Komentarze do szlaków
Odcinek graniowy: Wołowiec - Jarząbczy Wierch - Kończysty Wierch (Tatry Polskie :: Tatry Zachodnie)
10-07-2009
Agata
Witam! Miałam okazję przejść dziś szlakiem z Wołowca przez Jarząbczy na Kończysty. Przy okazj szłam też na Giewont gdzie trasa na mapie jest oznakowana jako niebezpieczna. Nic bardziej mylnego. Giewont to bułka z masłem, natomist droga z Wołowca przez Jarząbczy na Kończysty to dramat! Mapa nie pokazuje prawdziwego niebezpieczeństwa. Jest conajmniej kilka miejsc, w których trzeba bardzo uważać by nie zginąć ( to nie jest dowcip)! Pozdrawiam. Agata
18-03-2009
Jola
Ale macie fajnie, że możecie chodzić po górach we wrześniu! Wszyscy zazdroszczą nauczycielom wakacji, ale ma to również złe strony. Muszę chodzić po górach, gdy panuje na nich największy tłok:(
Z tego powodu częściej chodzę po Bieszczadach, bo tam jednak mniej ludzi, ale ciągnie mnie już gdzie indziej - w Tatrach mam za sobą niewiele tras, ale nadrabiam - i ambicje mam ogromne :))
Pozdrawiam wszystkich górskich wędrowców!
Dziękuję autorowi strony za cenne informacje i przyłączam się do tych, którzy proszą o większe zdjęcia :)
01-09-2008
podróżniczka50
Wybieram się w tę część Tatr za 2 tygodnie, mam zamiar zdobyć Wołowiec - bo w ub. roku doszłam tylko do Rakonia, na którym niemiłosiernie zmarzłam - był śnieg i potężny wiatr:) Liczę na przychylniejszą pogodę tym razem no i zaopatrzę się w bardziej odpowiednie (zimowe) ubranie:) Tatry są faktycznie cudne, a najcudniejsze chyba we wrześniu - tu się zgadzam z kasztelanem:) Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku!
24-08-2008
tater-55
szedłem ty szlakiem w2007 tytułem powtórki po (aż się nie chce wierzyć) 28 latech.Łopata rzeczywiście zaopatrzona w klamry i łańcuchy ale szlak na wschodnim stoku Wołowca z wyraźnymi śladami intensyficznego ruchu turystycznego mam na myśl spore osuwiska. pozdro dla Kasztelana.
21-08-2008
kasztelan40
Witam i pozdawiam wszystkich miłośników chodzenia po najpiękniejszych górach świata - po naszych Tatrach.
Szanowni Państwo ,po Tatrach chodzę od 40 lat ( zawsze w m-cu wrzesniu)
W tym roku zamierzam pójść od dawna nie odwiedzanym szlakiem z Wołowca przez Jarząbczy Wierch dalej przez Siwą do schronisKa w Ornaku.
Mam pytanie a mianowicie czy w dalszym ciągu w okolicy dziurawej przełęczy tam gdzie jest taka gładka płyta skalna po której trzeba się wgramolić nie zrobiono jakiegoś ubezpieczenia w postaci łańcucha ?
Szlakiem tu szedłem bardzo dawno .
Proszę o swoje spostrzeżenia na ten temat.