Forum - Komentarze do szlaków
Z Hali Gąsienicowej na Skrajny Granat (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | następna >
08-06-2012
artex (artszef@wp.pl)
Łańcuch i klamra do pokonania "dla amatorów", ale ostrożność zawsze mile widziana. Najwięcej trudności sprawiło mi odszukanie malowanych biało-żółtych znaków na skałach, które należałoby odświeżyć. Pozdrawiam::))!!!
11-05-2012
Panek
Łańcuchy i klamra na tym odcinku dla ,,amatorów,, trudne do pononania czy raczej znośne ?
12-11-2011
Ewa
Byłam tam we mgle,ale było super trasa fajna,wrócę tam na wiosnę w pogodny dzień ,by podziwiać piękno naszych gór:)
30-07-2011
M. (helion2@o2.pl)
W ten dzisiejszy deszczowy dzień miałam okazję przejść odcinek Zawrat - Kozi Wierch aż do zejścia Żlebem Kulczyńskiego i było to ogromne przeżycie. Mokre skały, łańcuchy, mokra podeszwa buta - wiadomo, czy może się to skończyć. Największy strach dopadł mnie na śliskiej drabince, potem na przełęczy, gdzie przejście było wąski i ciągnęło się nad przepaścią.
Obawa, że niemal każdy krok może się skończyć poślizgnięciem i upadkiem w przepaść towarzyszyła mi przez całą drogę. Chciałam być już w bezpiecznym miejscu, ale nie było odwrotu, trzeba było iść dalej mokrym, śliskim szlakiem.
Mokre rękawiczki nie ułatwiały mi wspinaczki z łańcuchami. To cud, że mi się udało i że dałam radę. Myślę, że jeśli chodzi o wspinaczkę jestem bardzo sprawną osobą, ale to jednak za mało, żeby przejść ten szlak w tak ciężkich warunkach. Szczęście się do mnie uśmiechnęło.
25-08-2010
zik.zak
Ja wręcz odwrotnie - od Skrajnego po Zadni. I również polecam, trasa rewelacyjna, a widoki z Granatów niezapomniane :)
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | następna >