Forum - Komentarze do szlaków
Z Morskiego Oka na Rysy (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | następna >
15-03-2013
manish
Od Palenicy Białczańskiej aż do szczytu Rysy szliśmy pieszo. Do zrobienia w jeden dzień.
Chciałbym to powtórzyć. Pozdrawiam wszystkich.
16-02-2013
Niusia
Dziękuję, niestety tej wersji nie mogę obrać w tym roku, gdyż w terminie, w którym jadę w TANAP obowiązuje sezonowy zakaz wstępu na wyższe szczyty :) ale kiedyś też wezmę pod uwagę, bo napewno to nie będzie moja ostatnia wycieczka w Tatry :)
16-02-2013
Wacław
Niusia, zasłużyłaś zatem na wpisanie Cię do elitarnego klubu sympatyków trasy Brzeziny- Murowaniec.
W forum ogólnym jest temat Rysy. Sugerowałem tam, by je zwiedzać kompleksowo tzn. dojść jeszcze do schronu pod Wagą, zamiast się tłoczyć na szczytach.
Polecam taką wersję i pozdrawiam.
15-02-2013
Niusia
...Stara Roztoka, też dobry pomysł, szczerze nie pomyślałam o tym, ale wezmę pod uwagę, dziękuję... Najważniejsze, że nie wyruszę z miasta i z rana, tak jak droga Tivo mówisz mogę cieszyć się spokojem i maszerować :) Oczywiście na trasie na Rysy tłoku nie uniknę, ale zawsze to tylko w 1 stronę :) zawsze to lepiej powoli i ze spokojem sobie zejść niż niecierpliwie czekać na wejście pod górę. Panie Wacławie, szłam z Brzezin do Murowańca i dla mnie była to przyjemna droga. Drugiej wersji nie znam. Ale co do asfaltu ma Pan rację, pewnie też docenię "na stare lata". Pozdrawiam.
04-02-2013
Wacław
do Tivy ! i Niusi.
Poza Niusią, która marzy o noclegu przy Morskim Oku, nikt w zasadzie jej tego komfortu nie poleca, wskazując alternatywy.
Oczywiście, że i Stara Roztoka.
Te korzyści z zamieszkania tam nad stawem - wielce złudne !
Tłoku na trasie pod Rysami i tak się nie uniknie, będzie w trakcie drogi zejściowej.
Asfalt pod nogami - to sama przyjemność. Doceniłem to na "stare lata".
Jego walory zauważy się się dopiero po przejściu paru innych "dróg."
Nie zna Tatr bywalec Rysów, który nie przeszedł /latem/ trasy Brzeziny-Murowaniec /czarny/, albo czegoś znacznie łatwiejszego: Wierch Poroniec - Mrowaniec /zielony/. Ostatecznie - przez Krzyżne.
Niusia - byłaś już na którejś w ww tras ?