Z Morskiego Oka na Rysy (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

30-08-2010

Tomek67

Ja dopiero myślę o Rysach, przeczytam wszystko co możliwe w internecie, przygotuję się fizycznie i wybiorę się latem przyszłego roku, lub w innej najbezpieczniejszej porze dla tego szczytu. Jestem początkującym milośnikiem Tatr a chciałbym je naprawdę poznać, wiem że za późno się zdecydowałem, ale jak to mówią lepiej puźno......

27-08-2010

lolo

Byłem na tym szlaku 25.08...mój pierwszy raz w Tatrach, dzień wcześniej zrobiłem tylko Sławkowski ...podeszliśmy na Rysy od słowackiej strony, a schodziliśmy po polskiej. Pogoda pikna. Widoki genialne - słowem warto!

Niestety wyprawa zakończyła się tragicznie. Zginął Anglik i jak się później okazało szedł przed nami (zgubiliśmy go za zakrętem na łańcuchach, później na dole już tylko widzieliśmy jego plecak). Utrudniło mi to strasznie zejście, lęk wysokości wzmożony, no i ten helikopter latający nad naszymi głowami...ciaaaary.

Ale dałem radę! Tym co znają swoje możliwości polecam ten szlak, ja pewnie nastepnym razem dłużej się zastanowie :) Góry uczą pokory...

11-08-2010

Ignac   (piotr_igi@o2.pl)

Byłem na Rysach dwa razy w przeciągu dwóch dni. Najpierw od strony słowackiej - łatwe wejście, dopiero końcówka od schroniska troche stroma. Następnie od strony polskiej - od buli jest już niezła wspinaczka, ale emocje i widoki rewelacja. Wejście od Morskiego Oka do szczytu zajęło 3 godziny :) Następna w kolejce Orla Perć już jutro :)

08-08-2010

jola   (jolajanczak@o2.pl)

Rysy, to było moje wyzwanie. Pokonałam je w nieciekawych warunkach pogodowych, ale warto było. Pozdrawiam osoby, które weszły na szczyt.

03-08-2010

Maciek B   (n.maciek@interia.pl)

Plecak no cóż idzię się stromo i męcząco ciężko ejst tam isć szybko chodź widziałęm turystó parwie wbiegajacych tam znam takich co z plecakami weszli na Rysy wiec da się ale tzreba mieć dobrą kondycję. Pozdrawiam!