Forum - Komentarze do szlaków
Z Morskiego Oka na Rysy (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | następna >
31-07-2012
Izabela
Chciałam zapytać tivę i Piotrka jakie szczyty zdobyliście zanim wdrapaliście się na Rysy ?
I czy macie duży lęk wysokości czy lekkiego cykora ? :-)
Ja na przykład mam lęk wysokości i do dzisiaj się zastanawiam jak udało mi się wspiąć na Giewont podczas mojej pierwszej wyprawy w życiu w góry kilka lat temu.
Ciekawa jestem jakby to było z Rysami. Wyzwanie nieziemskie. Trochę się boję ale nie wiem czemu mnie to tak pociąga ... :-)
pozdrawiam wszystkich
31-07-2012
tiva
do Izabeli
Mając za sobą oba wejścia i zejścia uważam , że łatwiejsze zejście jest stroną słowacką, chociaż jak pisałam we wcześniejszych postach droga jest dłuższa, bardziej monotonna chociaż w równie pięknej scenerii.
31-07-2012
Piotrek
łatwiejszy szlak jest po słowackiej stronie,wystarczy spojrzeć na zdjęcia rysów ( np ze szpiglasowego wierchu) aby zauwazyc róznicę w nachyleniu zbocza i co idze ze sobą-stromiznę.ekspozycję i trudnośc techniczne.ja przed kazdym wypadem czytam opisy tras ,oglądam zdjęcia i filmy,wtedy będąc na szlaku więcej wiem i nic mnie nie zaskoczy.Polecam stronę http://w-jedrusiowym-swiecie.blog.onet.pl/ Piękny opis szlaku na rysy ze słowackiej strony
31-07-2012
Wacław
do Elizy :
zniechęcają Cię moje poprzedniczki i mają dużo racji.
Ale jest światełko w tunelu.
- Twoi jak piszesz, doświadczeni turystycznie w Tatrach znajomi.
Jeśli Cię namawiają i zachęcają, to chyba biorą za Ciebie odpowiedzialność.
Są godni zaufania? nie zostawią samej w biedzie, gdy odmówisz z nimi zejścia.? Zanim odmówisz, zejdźcie kawałek ze szczytu, by zobaczyć jak to łańcuchowe szaleństwo wygląda od góry.
- Tacy turyści nie powinni z marszu startować na Rysy, chyba nie jedziecie na jednodniówkę?
Aż się prosi, by wcześniej otrzeć się trochę o łańcuchy, bo tego w Twoim repertuarze nie widać.
Np. wejdźcie na Skrajny Granat, z niego tylko po łańcuchu w kierunku Krzyżne i z powrotem. Powrót od strony Zadniego G. Jak dasz radę z lekkim tylko cykorem, to i Rysy przełkniesz.
Pomyślności.
31-07-2012
Izabela
Ja jednak rezygnuję z wejścia na Rysy. kilka stron wcześniej lolo napisał że jak wchodził na Rysy to zginął Anglik który wpinał się przed nimi na łańcuchach. Szkoda życia na takie ryzyko. Może i bym weszła na Rysy ale jak mam być tym 1% który spadnie w przepaść i zginie to ja dziękuję.